Na zmówienie Sylwii wykonałam komplet składający się ze szkatułki i czterech stopniowanych świeczników. Kolorystykę i motywy wybrała sama zamawiająca.
Przepraszam, za zdjęcia niskiej jakości - mój aparat dogorywał... :/
Z dobrych wieści - jestem już po sesji! Zostało tylko (lub aż) napisanie magisterki i obrona :) Jak ten czas szybko leci...
Pozdrawiam Was najserdeczniej!
P.S. Kto jeszcze tego nie zrobił - proszę o polubienie mojego fanpage'u na Facebooku. Będzie mi niezmiernie miło :) A niedługo postaram się zorganizować małe candy.
Przepraszam, za zdjęcia niskiej jakości - mój aparat dogorywał... :/
Z dobrych wieści - jestem już po sesji! Zostało tylko (lub aż) napisanie magisterki i obrona :) Jak ten czas szybko leci...
Pozdrawiam Was najserdeczniej!
P.S. Kto jeszcze tego nie zrobił - proszę o polubienie mojego fanpage'u na Facebooku. Będzie mi niezmiernie miło :) A niedługo postaram się zorganizować małe candy.
Świetny komplet a świeczniki cudne! Kolorystyka super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgorzato ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba komplecik. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudny komplet!!! Kolorystyka, te wszystkie szczególiki, wykonanie - podziwiam!!
OdpowiedzUsuńI trzymam kciuki za magisterkę - oby nie okazało się to "aż" ;)
Fajny komplecik ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mika
CUDOWNY,aż się do mnie uśmiecha lawendowy zestaw.
Bardzo śliczny komplet , powodzenia i gratulacje.
OdpowiedzUsuńŚwietny, Moni! Te świeczniki aż do mnie przemawiają :) Wpasowałyby się do mojej sypialni bez problemu. A skrzyneczka równie piękna, te wszystkie zdobienia, cudo normalnie!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za filoetem, ale ten jest wyjątkowy razem z delikatnymi zobieniami tworzy piekną kompozycję.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplecik w moich ulubionych fioletach:)
OdpowiedzUsuń