Przeglądając scrapowe blogi, nabrałam ochoty na stworzenie świątecznej kartki... wiem, wiem, że do świąt jeszcze ho ho daleko ;) ale bardzo przyjemnie jest o nich rozmyślać :)
Powstała jedna, a zaraz po niej kolejne :)) Na wszystkich trzech, motywy pochodzą z serwetek. Jeśli chodzi o świąteczne serwetki, to uskładałam ich całkiem pokaźną ilość, ale rzadko je używam... Wykorzystałam kilka do zrobienia góra 5 bombek :D Ale teraz bardzo się przydały :P Przykleiłam je na taśmę dwustronną i ta dam :)


Przypominam o trwającym candy :)
I przy okazji chwalę się wygranym candy u Zuzanki :) Strasznie się cieszę z tego powodu!
Szczęście przyniosła mi liczba 56.
gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńA co do kartek... są super! nie powiedziałabym, że to są serwetki! ;)
Świetnie wykorzystałaś serwetki,karteczki mają swój urok:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej!:) Co do świątecznych serwetek... też nagromadziło mi się ich sporo, a bombki mnie jakoś nie kręcą :))) I serwetki leżą - Ty przynajmniej je fantastycznie wykorzystałaś! Piękne kartki! Moje co najwyżej znajdą się na wigilijnym stole:))))) Ściskam :*
OdpowiedzUsuńkartki fajne ... pooglądałam sobie co nieco i toaletka mnie powaliła :D
OdpowiedzUsuń