października 25, 2012

Album z okazji Chrztu Świętego

Album z okazji Chrztu Świętego

Mój pierwszy album zrobiłam na zamówienie Pani Anety, Matki Chrzestnej małej Zosi. Album składa się z 11 kart, czyli z dokładnie tylu ile objęła sprężyna. Format to nieco pomniejszone A4 (21 x 27 cm). Zdjęć będzie bardzo dużo, mimo selekcji :)
Album to prezent z okazji Chrztu Świętego, przeznaczony na zdjęcia z tego wydarzenia. Wykonałam również sztakułkę na skarby Zosi, jednak pokażę ją innym razem.


Album miał być w pastelowych kolorach, jednak nie różowy. Jest więc kolorowy i radosny. Dzieciątko w kołysce to serwetka naklejona na papier za pomocą folii spożywczej i żelazka. Prostokątną ramkę wycięłam z tektury, ornamentowe boki odcięłam z gotowej ramki i dokleiłam do mojego prostokąta. Następnie pomalowałam farbą i pokryłam Glossy Accents. O tym jak wykonałam napis będzie na końcu.






Na pierwszej karcie zrobiłam harmonijkę ze zdjęciami Zosi. Kilka pierwszych stron poświęconych jest na duże zdjęcia, a pozostałe na format 10x15. 












Do kompletu oczywiście kartka z tym samym motywem serwetkowym. 



A na koniec pokażę Wam jak zrobić ładny napis bez użycia drukarki. Do tego celu potrzebujemy: szablon z alfabetem, flamaster - w moim przypadku Brushables Kuretake, pisak do embossingu, transparentny puder do embossingu i nagrzewnicę. 
Po napisaniu imion, pokryłam je mazakiem do embossingu i posypałam pudrem. Każdą literkę nagrzewałam oddzielnie.


  
Po roztopieniu pudru napis ładnie opalizuje i mieni się w kolorach tęczy :) Tym samym sposobem zrobiłam napis na kartce.


Będzie mi miło gdy ktoś skorzysta z moich porad :)
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam?
Pozdrawiam serdecznie!

października 19, 2012

Kufer dla melomana

Kufer dla melomana

Kufer, który Wam dzisiaj zaprezentuję wykonałam na zamówienie Natalii. Powstał z nie byle jakiej okazji, a mianowicie na 65 urodziny jej Dziadka. Gdy dowiedziałam się, że dziadek ma muzyczną duszę pomysł na niego narodził się sam.

  
Prezenty dla mężczyzn, zawsze stanowią dla mnie wyzwanie. Tym razem przemogłam swoją tendencję do przesadzania z dodatkami i postawiłam na męską prostotę. Wieko kufra okleiłam serwetkami i papierem do decu. Motyw klawiszy to serwetka, naklejona dookoła brzegu, sztukowana z 8 kawałków (!). Papier nakleiłam tak, aby sprawiał wrażenie rozrzuconych w pośpiechu nut.
Boki malowane i cieniowane grafitową farbą. Całość wylakierowałam na fortepianowy połysk :)



Najbardziej zdobny jest stary uchwyt - mocny akcent w stosunku do całości.
Wewnątrz dedykacja i nutki pokryte miedzianym i czarnym pudrem do embossingu.
Żeby nadać mu nieco staroświecki wygląd wycięłam dwa paski ze skóry i nakleiłam je tak by przypominały "zawiasy" w starym stylu.
Kilka ćwieków i gotowe :)






Dziękuję za wizytę!
Trzymajcie się ciepło! :)

października 13, 2012

Przepisy w truskawkowej oprawie

Przepisy w truskawkowej oprawie

Dziś pokażę Wam kolejny segregator na przepisy kulinarne (format A4), zamówiony przez Panią Annę.
Ten jest soczyście kolorowy i chyba stał się moim ulubieńcem :)
Tematyką nawiązuje do wyzwania w Kreatywnym Polu: "Owocowe wspomnienie lata", na które go zgłaszam.


Lubię łączyć ze sobą papiery różnych firm, na mojej pracy widać jak świetnie się uzupełniają. Tutaj Lemonade z Galerią Rae.









Ponieważ nie lubię gdy coś się marnuje, z resztek papierów wykonałam magnes na lodówkę, który dołączyłam do segregatora. Truskawki pokryłam Glossy Accents.


Dziękuję za uwagę! 
Życzę Wam udanego weekendu! :)

października 08, 2012

Kartki z okazji ślubu

Kartki z okazji ślubu

Dwie kartki ślubne, które zapodziały się na dysku mojego komputera. Pierwsza zrobiona latem, a drugą wykonałam z okazji ślubu mojej przyjaciółki z lat młodzieńczych, która wyszła za mąż w maju tego roku.







Dziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie! :)

października 01, 2012

Miętowa babeczka ze szczyptą czekolady

Miętowa babeczka ze szczyptą czekolady

Moja imienniczka Monika zamówiła u mnie segregator na przepisy kulinarne. Miał być w miętowym kolorze z motywem babeczki.
Ostrzegam zdjęć jest strasznie dużo, ale włożyłam w niego ogrom pracy i chciałabym podzielić się z Wami każdym najdrobniejszym szczegółem.


Babeczkę pomalowałam mazakami Brushables firmy Kuretake i brązowym tuszem. Efekt dopełniły wycinaki, które otrzymałam od skrapowych koleżanek.










 A tak prezentuje się wnętrze segregatora.





Na tylnej okładce zrobiłam kieszonkę na luźne notatki. 




A z resztek papierów powstała zakładka, którą dołączyłam do segregatora jako gratis.


Połączyłam ILS-ową kolekcję Mint  z czekoladowym papierem z Galerii Rae. Z kolei na przekładki wykorzystałam papiery UHK Gallery. Papier w imbryczki to oczywiście Lemonade.  



Przekładki wykonałam według własnego pomysłu. Na każdej z nich umieściłam tekturową wycinankę. I tak kolejno duża łyżka oznacza kartę z zupami, nóż - dania główne, mała łyżeczka to desery, a widelec sałatki. "Sztućce" delikatnie pocieniowałam i pokryłam preparatem Glossy Accents.
Tył segregatora pocieniowałam i postemplowałam. Sztućce odrysowałam z "szablonu", który powstał po wyjęciu tekturek.


Jeśli dzielnie dotrwaliście do końca tego posta dziękuję serdecznie za uwagę i poświęcony czas! 
Ostatnio poszukując w sieci segregatorów na moje przepiśniki trafiłam na fajną stronkę z artykułami biurowymi, jeżeli jesteście zainteresowani, to zapraszam - aberclip.pl


Copyright © 2016 Galaxia-Art.pl , Blogger