września 17, 2011

Minnie & Mickey


Tym razem coś z decu Wam zaprezentuję :) Nie jest to może praca, którą chciałabym się chwalić, ale nie będę też jej ukrywać.
Chustecznik robiony był długo i w bólu, przerabiany, przemalowywany, jego wykańczanie trwało wieki. Gdy wreszcie skończyłam nie mogłam się zebrać do zrobienia fotek, a jak już zrobiłam fotki, to nie mogłam się zebrać by je wrzucić.
No cóż... nie jestem z niego zadowolona i to pewnie powód mej niechęci.

Chustecznik zniechęciwszy mnie do wszystkiego, przy okazji obrzydził mi 3D. Na wykonanie dwóch myszek zużyłam jak nic 0,5 kg gliny, a to oznacza dużo lepienia...
Wydaje mi się, że kiedyś (jak zaczęłam pracę na chustecznikiem, będzie już ze 3 lata) myślałam, że to ciekawy i oryginalny pomysł. W praktyce okazało się, że to najgłupszy ze wszystkich moich pomysłów :)

Minnie nawet nieźle się prezentuje...


...natomiast Mickey to kompletna porażka. Najgorzej wyszły uszy, bo powinny być bardziej wypukłe. 



I jeszcze karteczka. Prosta, skromna i radosna :)




Żegnam Was tym kolorowym akcentem i bardzo dziękuję za miłe słowa pod poprzednim postem! :)

2 komentarze:

  1. Wydaje mi się, że jesteś dla siebie zbyt surowa,bo chustecznik jest świetny i oryginalny ;)
    Kartka super radosna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie się bardzo ten chustecznik podoba, świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję - Twoje komentarze dodają skrzydeł! :*

Copyright © 2016 Galaxia-Art.pl , Blogger